Konflikt w Systemie Kaurava

Konflikt w Systemie Kaurava - konflikt o planety systemu Kaurava którego stronami było: Imperium, Dominium Tau, Siostry Bitwy, Chaos, Orkowie, Mroczni Eldarzy, Eldarzy i Nekroni.

Wstęp

System Kaurava od tysiącleci należał do Imperium, mimo tego stacjonującej tam Gwardii Imperialnej nigdy nie udało się do końca wyplenić mieszkających tam Orków (widocznie parę tysięcy lat to za mało). Pod piaskami Kauravy III spali Nekroni a na jego powierzchni ukryta była tajna baza Eldarów, do której mieli wrócić gdyby Nekroni się tam obudzili. Ani o jednym, ani o drugim nie wiedzieli stacjonujący tam gwardziści. Jednakże miało to się zmienić.

Burza Spaczni

Wśród stacjonujących na Kauravie IV żołnierzy Gwardii był jeden który posiadał zdolności psioniczne (czego nikt w tym on sam nie był świadomy) co wykorzystali Bogowie Chaosu. Działający na planecie Kult Chaosu zwerbował tego żołnierza w swoje szeregi i sprawił, że ten stał się lojalnym wyznawcą Chaosu. Poświecił więc swoje życie by do systemu wezwać Burze Spaczni, a raczej to, co się za nią kryło.

Cele

Oprócz pojawienia się Burzy Spaczni, nadejście konfliktu sprowokowały jeszcze dwie rzeczy: przybycie sławnego Herszta Gorgutza Wyrwiczerepa i obudzenie się Nekronów na planecie Kaurava III. Z powodu tych wszystkich wydarzeń, wiele sił w galaktyce postanowiło wysłać do tego systemu swoje wojska. Każde z nich miało tam wypełnić inne zadanie:

Celem Gwardii Imperialnej było przywrócenie imperialnego ładu i porządku oraz pozbycie się wrogów ludzkości. W wyników niefortunnych zdarzeń, musieli walczyć również z Siostrami Bitwy i Kosmicznymi Marines.

Celem Kosmicznych Marines Chaosu z Legionu Alpha było zdobycie planet Kauravy dla Bogów Chaosu i wybicie wszystkich ich wrogów.

Według Sióstr Bitwy, dla tego systemu nie było już nadziei, zbyt pogrążył się w zepsuciu. Tak samo myślały o stacjonującej tu Gwardii Imperialnej i nowo przybyłych Kosmicznych Marines z zakonu Krwawych Kruków.

Kosmiczni Marines z zakonu Krwawych Kruków przybyli tu ty oczyścić układ z przebrzydłych Xenos i sił Chaosu.

Nekroni przebudzili się na Kauravie III i postanowili odbudować swoje imperium.

Eldarzy początkowo przybyli by nie pozwolić Nekronom na spełnienie swoich planów, później jednak postanowili zniszczyć również pozostałe siły w Układzie.

Mroczni Eldarzy przybyli by rozkoszować się rzezią i wysłać do Commorragh nowych niewolników.

Po swoim przybyciu Gorgutz zreorganizował siły Orków by przy ich pomocy poprowadzić największe Waagh! w historii.

Dominium Tau przybyło by zbadać Burze Spaczni i wchłonąć system Kaurava do swojego Dominium.

Planety systemu

Kaurava I
Kaurava II
Kaurava III
Kaurava IV

Kaurava I

Stolica sytemu. Starły się tu siły Gwardii Imperialnej i Sióstr Bitwy. Główną kwaterą Gwardia na planecie była Dzielnica Dussala a Sióstr Bitwy - Dystrykt Sama.

Kaurava II

Druga w kolejności najważniejsza planeta w systemie Kaurava. Na północy była główna kwatera stacjonujących tam Kosmicznych Marines z Zakonu Krwawych Kruków, na południu w Górach Rocklaw od tysiącleci mieściła się baza Orków. Na księżycu Orridune wylądowały siły Dominium Tau uprzednio wybijając na nim siły Chaosu. Nie wiadomo do końca jak dokładnie przebiegał konflikt na tej planecie.

Kaurava III

Pustynna planeta na której przebudzili się Nekroni i na którą przybyli Eldarzy. W czasie Wojny w Niebiosach rozegrała się tu wielka bitwa pomiędzy tymi rasami. Problem z przebiegiem konfliktu jest ten sam co na Kauravie II i IV tyle że tutaj dochodzi jeszcze mało prawdopodobna możliwość, że Eldarzy pokonali Nekronów i postanowili się wycofać z systemu.

Kaurava IV

Planeta, na której wylądowały siły Legionu Alpha i Kabały Czarnego Serca. Siły Legionu Alpha rozstawiły się na Półwyspie Izolda a Mroczni Eldarzy na Lacunae, księżycu planety. Problem z ustaleniem przebiegu konfliktu taki sam jak na Kaurawie II i III.

Konflikt w Imperium

Mimo tego, że Adeptus Astartes, Siostry Bitwy i Gwardia Imperialna to organizacje Imperium i wszyscy walczyli z imieniem Imperatora na ustach, tym razem zwrócili się przeciwko sobie. Każde miało własne powody dla takiego postępowania.

Siostry Bitwy z zakonu Świętej Róży:

Uważały, że cały ten system był pogrążony w herezji i zepsuciu, a spaczenie dosięgło też Gwardii i Marines.

Generał-Gubernator Vance Stubbs z 252 Kaurawiańskiego:

Uznał ten konflikt za świetną okazję do pokazanie się swym zwierzchnikom z jak najlepszej strony, dzięki przywróceniu systemu Imperium i nie miał zamiaru pozwolić Astartes pozbawić się chwały.

Dowódca Kosmicznych Marines z zakonu Krwawych Kruków, Indrick Boreale:

Również słyszał o przejściu połowy Gwardii na Chaos i z wielką podejrzliwością odnosił się do regimentu Stubbsa. Tak więc gdy Gwardia odmówiła wycofania się, uznał to za przejaw herezji, której nie będzie tolerować.

Wynik

Z konfliktu wyszedł zwycięsko Gorgutz Wyrwiczerep. Wiadomo że w tym konflikcie Krwawe Kruki odniosły wielką porażkę tracąc jedną trzecią stanu osobowego co było tym bolesne, że wkrótce przyszło im bronić swojego sektora przed atakiem tyranidzkiej Floty-Roju Lewiatan i siłami Kosmicznych Marines Chaosu z Czarnego Legionu.

Galeria zwycięstw (UWAGA! Spoilery!)

Gwardia Imperialna

"252. Regiment Nadzorowy udowodnił, nie pozostawiając żadnych wątpliwości, że to on ma prawo tu panować. Umiejętność generała Vance'a Stubbs'a do zorganizowania i zreformowania tej dawno zaniedbanej armii nie uszła uwadze najwyższym szczeblom dowództwa. Jego karierze nie mogło już nic zaszkodzić - piął się coraz wyżej, z czasem ponad stanowisko Gubernatora-Generała małego układu gwiezdnego. Jednak na razie Stubbs zajął się, wraz ze swoim dumnym regimentem, powojenną rekonstrukcją. Na szczęście Burza Spaczni znikła jakby z własnej woli. Kaurava IV nadawała się do ponownego zasiedlenia. Tylko Kaurava III nie wytrzymała zamieszania związanego z konstrukcją, wydobyciem i terraformowaniem. Opuszczono tę w większości jałową planetę. Kto mógł przypuszczać, co jeszcze spało pod tymi piaskami? Z czasem układ stał się dumnym ośrodkiem Imperium i sławne akademie Gwardii wydały przednią piechotę, ustępującą jedynie samym Kasrkinom. Kaurava stała się domem dumnej populacji, bitnej i oddanej Imperatorowi. W tych czasach już trudno było sobie wyobrazić, że miała tu miejsce krwawa wojna lub że Chaos i herezja kiedykolwiek nawiedziły to miejsce."

Chaos

"Był kiedyś prosty żołnierz, nieświadomy tego, iż miał ukryte zdolności psionika. Bez wyszkolenia nie mógł się ochronić i bogowie Chaosu szeptali do niego - doprowadzając go do gorączkowego szaleństwa. Zmusili go do wykonania określonych planów, przeprowadzenia pewnych mrocznych rytuałów, przez co powstała potworna wyrwa w czasie i przestrzeni. Wylał się przez nią Chaos. Pojawił się Legion Alfa, a z wyrwy rozkwitła Burza Spaczni. Bogowie szczycili się swoim czynem. Prowadzony przez Lorda Chaosu Firaveusa Carrona, Legion Alfa rozszerzał się, mordował i podbijał. Żadna siła, nawet śmiertelni wrogowie, Imperialni Kosmiczni Marines, nie byli w stanie przeciwstawić się wściekłości legionu. Dziewięć armii starło się w Układzie Kaurava i Chaos udowodnił, że jest z nich najpotężniejszy. Cztery planety Kauravy teraz roiły się od dziwnych i wynaturzonych form Chaosu. Demony swobodnie poruszały się po powierzchni, a Burza Spaczni stawała się coraz większa i potężniejsza. Legion Alfa, pod panowaniem Lorda Carrona, przygotowywał się do znacznie większej wojny przeciwko swojemu najstarszemu i najbardziej znienawidzonemu przeciwnikowi - Imperium Człowieka."

Kosmiczni Marines

Dawn_of_War_Soulstorm_-_zakończenie_Krwawych_Kruków — Dawn of War Soulstorm - zakończenie Krwawych Kruków

"Nie było niespodzianką, że tylko ci pokroju Krwawych Kruków są zdolni przetrwać bitwę tak zaciętą i trudną, jaką okazał się Kauraviański Konflikt. Pod zdolnym przywództwem Dowódcy Zakonu Indricka Boreala, Kruki 9. kompanii spisały się bez zarzutu. Niestety, działając zgodnie z rozkazami, zostali zmuszeni do zneutralizowania armii Gwardii Imperialnej i Sióstr Bitwy. Lecz cóż, taka jest wojna. Bez wątpienie najświetniejszą chwilą jakiej doznały Krwawe Kruki, był ich triumf nad nikczemnymi siłami Chaosu. Żaden Kosmiczny Marine nie ma większych ambicji, niż walka i pokonanie tych perfidnych bluźnierców. Po kilku dniach od zwycięstwa Krwawych Kruków, Burza Spaczni znikła tak samo tajemniczo, jak się pojawiła. Po wygranej wojnie założono nowy Klasztor-Twierdzę na Samotnych Ziemiach. To terytorium zostało ochrzczone nową nazwą - Borealum. W tym samym czasie świeże oddziały Gwardii Imperialnej przybyły do Układu Kaurava, aby ustanowić nowe i lepiej unormowane PDF. Eklezja wysłała Kapelanów i Kronikarzy do regimentu, jako dodatkowe zabezpieczenie przed zagrożeniami herezji."

Orkowie

"Pod wizjonerskim przewodnictwem Herszta Gorgutza, Orkowie osiągnęli całkowite i niezrównane zwycięstwo nad wszystkimi czterema planetami Układu Kaurava. Pokolenia kauraviańskich Orków marzyły o takim dniu - nigdy nie wyobrażając sobie, że nie tylko zniszczą Gwardię Imperialną, lecz także siedem innych armii, by osiągnąć swój cel. Cała Kaurava została wkrótce opanowana i wypełniona Orkami. Nastał okres dzikiego plądrowania i grabienia, poprzedzony osadzaniem się Orków, którzy wszyscy jednocześnie rościli sobie prawa do całych terytoriów. Jednakże, bez czujnego oka Gorgutza, wszystko to zakończyłoby się dezorientacją i błahą wojną między klanami. Gorgutz miał jednak inne, szersze plany, a cztery planety Kauravy miały posłużyć do ich realizacji. W kopalniach znajdowały się cenne złoża metali, a obszary usiane fabrykami Orków produkowały wszystko, co było potrzebne do prawdziwej kampanii galaktycznego podboju - wielkiego Waaagh!, które miało rozpocząć się z tak doskonałej placówki, zasilane tak prężnymi, godnymi wojny Orkami. Jak takie Waagh! miało nie przynieść wielkich zwycięstw i jeszcze większej chwały? Oddali cześć ich potężnemu przywódcy, Hersztowi Gorgutzowi, Władcy calutkiej Kou-rowy."

Dominium Tau

"Pokonanie ośmiu potężnych armii było przekonywującą demonstracją taktyki "Wielka siła, wielkie uderzenie", którą popierał Komandor Or'es'Ka. Choć jego teorie spotkały się wcześniej ze sceptycyzmem, jego zwierzchnicy dyskutowali obecnie nad zaletami takich strategii i sposobami wdrożenia ich do standardowej walki Tau. Kiedy Kauraviański Konflikt został ostatecznie rozstrzygnięty, pierwszym rozważnym krokiem Komandora Or'es'Ka było ukończenie i ulepszenie obrony twierdzy na Nan Yanoi. W międzyczasie Burza Spaczni, która była rzekomym powodem wejścia Tau w Układ Kauravy, bezszelestnie wycofała się jakby po porażce i znikła. Wraz z odejściem Burzy Spaczni, floty Tau bez przeszkód ruszyły to Układu Kaurava i rozpoczął się masowy projekt kolonizacyjny. Komandorowi Or'es'Ka nie dane było jednak zostać w układzie, który znalazł pokój w Wielkim Dobru. Zamiast niego, Niebianin Aun'ro'Yr objął przywództwo, prowadząc Kauravę do stania się pełnoprawną społecznością Dominium Tau."

Nekroni

"Dawno temu, w innej epoce, Nekroni brali udział w wielkiej wojnie w Układzie Kaurava. Przegrali ją. Obudzeni po tak wielu tysiącleciach później odnaleźli się pośród nowych, dziwnych i przerażających armii. Tym razem jednak, korzystając z dezorientacji żyjących, zwycięstwo miało należeć do nich. Wkrótce planety zaroiły się od mrocznych figur nekrońskiej armii. Wielkie Pajęcze Statki stróżowały, podczas gdy inne wyruszyły na wyprawę i na podbój. Za każdym razem ich wrogowie ulegali zamętowi i panice. To nie był przypadek. Gdziekolwiek udali się Kauraviańscy Nekroni, ich bóg, Wielki Oszust, za każdym razem zaćmiewał umysły ich wrogów"

Eldarzy

"Do końca tych krwawych zawodów przetrwała tylko armia Eldarów. Nekroni zostali zwróceni ku głębiom Kauravy III, a wszyscy ci, którzy wtrącali się, grabili lub rozsiewali Chaos po galaktyce, odeszli. Prorokini Caerys podołała swemu zadaniu - poprowadziła swoich ludzi przez rozwidlające drogi przyszłości do najlepszego z możliwych końców. Następnie Eldarzy Ulthwe przetrząsnęli planety Układu Kaurava niszcząc wszystkie ślady wojny - maszyny, jak i żołnierzy. Wszystkie, to znaczy z wyjątkiem żołnierzy Gwardii Imperialnej, którzy w jakiś sposób przeżyli porażkę. Ci ocalali Gwardziści w końcu skontaktowali się z najwyższym dowództwem. Kiedy świeże wojska Imperium przybyły, nie można było odnaleźć żadnych śladów zwycięzców. Nikt nie był w stanie wyjaśnić, co tu się wydarzyło. Powołano nowy regiment imperialny, tym razem pod większym nadzorem Eklezji i odbudowa się rozpoczęła. Co było jedna dziwne, wszystkie wysiłki mające na celu skolonizowanie trzeciej planety spotykały się z niewytłumaczalną klęską. W końcu nowy Gubernator-Generał, zażenowany i niezdolny to wyjaśnić, po prostu opuścił planetę. Sporadycznie otrzymywał później dziwne raporty o smukłych, szybko poruszających się sylwetkach i obco wyglądających łukach, które pojawiały się i znikały ponownie, bez żadnego śladu."

Siostry Bitwy

"Po przybyciu do Układu Kaurava Konfesor Treganum March zwrócił uwagę Selenie Agnie, iż nie byłby zdziwiony, gdyby to miejsce było tak zepsute, że całe powinno zostać puszczone z dymem. Patrząc w przeszłość, te słowa okazały się prorocze. Gdziekolwiek spojrzały Siostry Bitwy, widziały tylko słabość, herezję i wynaturzenie. Chaos praktycznie pochłonął cały układ, poczynając od czwartej planety. Do tego doszła jeszcze Burza Spaczni, która znikła zaraz po jego porażce. Trudno więc było oczekiwać, że którykolwiek z Gwardzistów Imperialnych lub Kosmicznych Marines mógł uniknąć zepsucia w takich okolicznościach. Choć to tragiczne, konieczne było przeprowadzenie polowej inkwizycji i oczyszczenie każdego z nich. Kiedy Siostry Bitwy zakończyły swoją czystkę, system gwiezdny został oficjalnie oddany we władanie Zakonu. Relikty upamiętniające wielkie zwycięstwa w Kauraviańskim Konflikcie zostały umieszczone na fundamentach sześciu wielkich Miast Eklezji, z których każde poświęcone było jednemu z Zakonów Wojennych Służebnic. Pielgrzymi podróżowali przez galaktykę do tych ustroni i wiele milionów Sióstr gromadziło się tutaj, by modlić się i przygotowywać w tym bastionie Świętej Kauravy."